2014/10/27

Una dress


Cześć,
dziś debiut mojej fryzury na blogu. Wiem, wiem miałam takie długie włosy..ale zmiany są potrzebne :). Ok. Nie będę ściemniać. Ścięłam włosy bo strasznie mi wypadały i były już zniszczone (końcówki). Kupiłam sobie też jakieś tam tabletki na wzmocnienie włosów i na ich wypadanie. Jak się sprawdzą to pewnie Was o tym poinformuję. Nie chcę zapeszyć :D. Nie tylko moja fryzura jest tu po raz pierwszy bo koszula też. Szukałam, szukałam i szukałam takiej co by mi odpowiadała i znalazłam. Jest czerwono-czarna a nie tak jak większość koszul w sklepach czerwono-niebieska bądź granatowa. Te kolory, które udało mi się zdobyć bardzo kojarzą mi się z moim idolem. Clark Kent i jego flanelowa koszula do jeansów nigdy mi się nie znudzi ;). Sukienkę też kupiłam jakiś czas temu na wyprzedaży. Nie zgadniecie za ile (19,99). TAK ! Takie zakupy to ja lubię. Zapraszam do oglądania :)

Ciao ;*









Sukienka - Cubus,
koszula - Reserved,
ramoneska - Orsay.

1 komentarz:

  1. A mnie się bardzo podobasz w takich włosach! :) pasują Ci. Genialne buty i fajna przewiązana koszula- dodaje charakteru. Pozdrawiam, zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń